Ból pleców – proste rozwiazania
Zawartość podstrony
Pandemia koronawirusa na długie miesiące zamknęła nas w domach. Pracowaliśmy zdalnie, spędzaliśmy czas na oglądaniu filmów i szeroko rozumianym „nic nierobieniu”. Skąd więc ten ból pleców, skoro zanadto się nie nadwyrężaliśmy?
Ludzkie ciało to skomplikowana struktura mięśni, więzadeł, ścięgien, dysków i kości, które współpracują ze sobą, aby utrzymać ciało w konkretnej pozycji i umożliwić nam poruszanie się. Problemy z którymkolwiek z tych elementów mogą prowadzić do bólu pleców. Oczywiście zdarza się, że powodem jest uraz czy choroba zwyrodnieniowa. Bywa też, że przyczyną są inne problemy zdrowotne, np. w obrębie narządów wewnętrznych, manifestują się w formie bólu pleców – promieniują w konkretne ich partie. Zdecydowanie częściej jednak ból pleców jest spowodowany niewłaściwą postawą ciała i brakiem aktywności fizycznej. To właśnie ruch sprawia, że układ kostno-stawowy człowieka jest sprawny. Jeśli do tego dołożymy jeszcze przewlekły stres, a ten jest przecież nieodłącznym elementem współczesnego świata, mamy gotową odpowiedź na pytanie – „dlaczego bolą mnie plecy?”. Napięcie mięśni, będące efektem chronicznego zmęczenia, przepracowania, słabego snu i złej kondycji psychicznej, może powodować przewlekłe bóle pleców.
Profilaktyka to podstawa
Aby zminimalizować ryzyko wystąpienia bólu pleców, a także ewentualnych kontuzji podczas wykonywania zwykłych czynności i podnoszenia przedmiotów, trzeba wzmocnić mięśnie pleców i brzucha. Warto również zmienić materac na twardszy i zwracać uwagę na pozycję ciała podczas siedzenia. Plecom dobrze zrobi zrzucenie zbędnych kilogramów. Wizja machania handelkami na siłowni czy podnoszenie sztangi może być przerażająca dla niektórych osób, szczególnie pań. Co więcej, jeśli zaczniemy ćwiczyć na własną rękę, bez konsultacji i wsparcia trenera, możemy sobie tylko zaszkodzić.
– Zdrowie mamy tylko jedno i nie ma wątpliwości, że chcemy o nie dbać jak najlepiej. Tak jak w wielu innych dziedzinach życia (np. serwisie samochodu czy dbaniu o naszą urodę), w rehabilitacji oraz prewencji przeciążeniowych bólów pleców – należy oddać się w ręce specjalisty, aby mieć pewność, że sobie nie zaszkodzimy. Samodzielny dobór ćwiczeń, nie tylko może nie być skuteczny, ale co gorsza, może przyczynić się do powstania poważnych urazów – ostrzega Aleksandra Maciejczyk, trenerka personalna, wykorzystująca w swojej pracy unikatową technologię elektrostymulacji.
Zrozumienie, jak wiele różnych mięśni wpływa na naszą sprawność ruchową, może zniechęcić laika do ćwiczeń, ale warto o tym wspomnieć. Wiedza ta może zmobilizować do podjęcia profesjonalnego treningu w celu skutecznej redukcji bólu pleców. Gotowi na krótki wykład z anatomii?
Które mięśnie ćwiczyć?
Mięśnie odwodziciela bioder pomagają podnieść nogę na bok, z dala od ciała. Pomagają również wspierać miednicę, gdy stoisz na jednej nodze. Gdy mięśnie te są słabe, może to wpływać na równowagę i mobilność. Może również powodować ból krzyża z powodu niestabilności. Z kolei mięsień pośladkowy to jeden z najsilniejszych mięśni w ciele. Odpowiada za ruch w obrębie biodra, w tym za czynności rozciągania bioder, takie jak przysiady. Osłabienie mięśni pośladkowych może przyczyniać się do bólu pleców. To dlatego, że są ważnymi stabilizatorami stawów biodrowych i dolnej części pleców podczas ruchów, takich jak chodzenie. Poprzeczne mięśnie brzucha pomagają w stabilizacji stawów kręgosłupa i zapobiegają obrażeniom podczas ruchu. Gdy są silne, mogą pomóc w utrzymaniu prawidłowego ułożenia bioder. Może to przyczynić się do ogólnej wytrzymałości kręgosłupa i stabilności. Prostowniki pleców pomagają utrzymać wyprostowaną pozycję, wspierają kręgosłup i kości miednicy oraz pozwalają wyginać plecy.
Skomplikowane, prawda? Dlatego, zamiast wykonywać ćwiczenia, znalezione w Internecie, wybierz się na trening pod okiem trenera. Spokojnie, na efekty nie będziesz czekać miesiącami, jeśli zdecydujesz się skorzystać z najnowszych technologii.
Elektrostymulacja – maksimum efektów w krótkim czasie
„Stymulowanie mięśni za pomocą elektrod umiejscowionych w specjalnie zaprojektowanym, nowoczesnym stroju do ćwiczeń i sprzężonych z urządzeniem Actiwave XBody, pozwala na zmaksymalizowanie rezultatów przy założeniu dwóch dwudziestominutowych treningów dwa razy w tygodniu” – mówi Aleksandra Maciejczyk, trener XBody Polska. Brzmi jak trening astronautów przed lotem w kosmos? Czas się przyzwyczaić, bo tak będzie wyglądać nasza przyszłość. Trening z wykorzystaniem elektrostymulacji już jest na świecie standardem w pracy trenerów i fizjoterapeutów.
Jeśli teraz oczyma wyobraźni zobaczyłeś dziwny kombinezon rodem z telezakupów, natychmiast porzuć tę myśl. EMS (Electrical Muscle Stimulation) to coraz popularniejszy na świecie sposób elektrostymulacji mięśniowej, która pozwala na wykorzystanie naturalnych właściwości mięśni do maksymalizacji efektywności ćwiczeń. Nowoczesny kombinezon, połączony bezprzewodowo z 15 calowym ekranem dotykowym, umożliwia osiągnięcie niezwykłych rezultatów w zaledwie 20 minut. Obsługa urządzenia leży w rękach wykwalifikowanych trenerów EMS, którzy zawsze czuwają nad osobami ćwiczącymi, gwarantując im bezpieczeństwo, komfort i… efekty! Co jest po twojej stronie? Zadbanie o regularność treningów. Tylko tyle!
– Za pomocą elektrostymulacji mięśni możemy wzmocnić gorset mięśniowy, odpowiedzialny z utrzymanie prawidłowej postawy ciała. Ponadto, ćwiczenie z użyciem sprzętu EMS, pozwala wyeliminować jakiekolwiek obciążenia stawów z jednostki treningowej – wyjaśnia ekspertka EMS, Aleksandra Maciejczyk.
Urządzenie EMS firmy XBody zrewolucjonizowało podejście do aktywności fizycznej. Szerokie zastosowanie sprzętu pozwala na trening całego ciała, nie tylko mięśni brzucha czy pleców, dlatego najlepsze kluby fitness włączają trening EMS do swojej oferty. Nic dziwnego – to jedyny trening, przed którym nie uda ci się znaleźć wymówki typu „nie mam czasu”, „nie znam się”, „mam słabą kondycję”.